Radunia i Ślęża: Wiosna za oknem była idealnym motywatorem do aktywnie spędzonej soboty. Początkowo w planach miałem Śnieżnik jednak chciałem nacieszyć się wiosną a nie zimowymi warunkami w wyższych partiach. W związku z przystąpieniem do Klubu Korony Gór Polski stwierdziłem, że Ślęża będzie idealnym celem. Więcej na temat zdobywania korony znajdziecie tutaj (https://nadszczytami.pl/korona-gor-polski/). Jako, że tego dnia miałem ochotę na dłuższą wędrówkę, trasę rozszerzyłem o Radunię. Z parkingu z Przełęczy Tąpadła wyruszyłem przed godziną 13:00. Udało mi się nawet w miejscowym barze kupić mapę Masyw Ślęży. Po sprawdzeniu trasy i trzymając się niebieskiego szlaku po około 45 minutach udało mi się zameldować na szczycie. Pogoda rozpieszczała i wiosenny klimat poprawiał nastrój. Niestety na szczycie chwilę zajęło mi zorientowanie, w którą stronę pójść. Było to spowodowane nieświadomą, delikatną zmianą trasy po drodze. Aby dojść do Sulistrowic, a następnie rozpocząć wejście na Ślęże, należy trzymać niebieskiego szlaku, kolejno zielonego i po niedługim czasie czerwonego, który prowadzi już na sam szczyt. Trasa jest dość ciekawa może poza samym fragmentem przejścia miejscowości. Około godziny 18:00 dotarłem na szczyt Ślęży. Po szybkim przybicie pieczątki w książeczce kgp i miałem czas na biwakowanie. Mogę z czystym sumieniem polecić szarlotkę w Domie turysty, jest wyśmienita! Po krótkiej przerwie zdjęcia do wyżej wymienionej książeczki oraz wizyta na wieży widokowej, z której widok zachodu słońca był przepiękny. Do przełęczy Tąpadła schodziłem żółtym szlakiem. Początkowo zakładałem zejście niebieskim (1h:30min), ale późna pora spowodowała, że zdecydowałem się na żółty (45min). Po zejściu był czas na kiełbaskę w barze, w którym rano kupiłem mapę. Pani zachwalała, że to od znajomego rzeźnika jednak myślę, że raczej nigdy takowej nie jadła 😛 Pieczona kiełbasa była dość średnia, ale po tylu godzinach marszu nie byłem zbyt wymagający. Opisaną wyżej trasą polecam każdemu, kto planuje aktywnie spędzić weekend w okolicach Wrocławia. Dziękuje Martynie, która towarzyszyła mi w tej wycieczce.
Radunia i Ślęża -trasa:
Przełęcz Tąpadła -> Radunia -> Sulistrowice -> Ślęża -> Przełęcz Tąpadła
